Wielkie powroty, czyli moda na vintage
Vintage święci triumfy - wszystko, co dziś modne jest właśnie w tym stylu. Desenie w grochy i paski, okulary muchy, buty z dziurką, zwane peep toe, sukienkiw duże geometryczne wzory, torebki rodem z babcinych szaf - to sztandarowe ikony tego stylu, które zreanimowane przeżywają swoją druga młodość. I chociaż po raz pierwszy do modowej przeszłości sięgnięto już w XIXw. i to wtedy zrodził się ten styl, dziś jest on jednym z najważniejszych trendów nie tylko w modzie, ale także w projektowaniu wnętrz.
Co oznacza samo słowo „vintage”? Pochodzi z terminologii winiarskiej i oznacza dobry rocznik wina. Moda na odświeżanie używanych rzeczy i dawanie im „drugiego życia” przywędrowała do Europy ze Stanów Zjednoczonych w latach dziewięćdziesiątych. Do Polski powoli zaczęła docierać dopiero kilkanaście lat temu. Vintage pewien rodzaj idei, gdzie liczy się jakość, marka i styl, w którym poszczególne elementy są jak dobre wino właśnie - im starsze tym cenniejsze.
Styl ten cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród gwiazd i celebrytów. To postaci świata filmu i muzyki decydują, jak go nosić. Współczesne ambasadorki vintage to m.in. Sarah Jessica Parker, Nicole Kidman, Kate Moss, Gwen Stefani czy Lady Gaga. To one stały się prawdziwymi miłośniczkami „staromodnych” trendów. Nie bez znaczenia jest również fakt popularności stylizacji na ikony mody. Niesłabnące pożądanie wzbudzają symbole seksu, takie jak Marilyn Monroe, Audrey Hepburn albo Brigitte Bardot. Gwiazdy, celebryci i projektanci pokochali te postaci, promując image a’la lata 50., 60. czy 70. Ikony te to nie tylko symbole kultury popularnej XX wieku, lecz także pewne wizytówki stylów tamtych dekad. Obok gwiazd aktualnie największymi propagatorami oldschoolowych trendów są środowiska blogerów modowych i hipsterów. Grupy te otaczają ten styl niemalże kultem.
Jak nosić Vintage?
Po pierwsze należy pamiętać, że za vintage uznane zostały trendy przynajmniej dwudziestoletnie, ale widać już wyraźną zmianę – i tak np. moda z przełomu XX i XXI wieku uchodzi za mocno oldschoolową. Styl ten jawi się jako szczególnie oryginalny, czasem nawet prowokacyjny i szokujący lecz coraz częściej obecny na wybiegach i ulicach. Bezpieczniej jednak jest sięgać jedynie po najbardziej charakterystyczne elementy. Jedną z najważniejszych zasad jest wybór konkretnej dekady modowej, która zainspirowała naszą stylizację. Żeby wyglądać naprawdę vintage, zdecydujmy się na look przypisany do konkretnego czasu w historii mody. Możemy to zrobić poprzez pełną stylizację lub tylko delikatne nawiązanie. Ciekawym rozwiązaniem jest natomiast łączenie dawnych elementów garderoby z aktualnie obowiązującymi trendami.
Pamiętaj jednak, że nadrzędną zasadą w komponowaniu stylizacji jest przysłowie: „sukces tkwi w szczegółach”. Jeden lub dwa dobrze dobrane dodatki potrafią uczynić cuda. Dlatego zawsze warto postawić na nakrycia głowy, szaliki i chusty, okulary, buty, paski i torebki i rajstopy.
