Smog to największy wróg naszej skóry. Wiemy jak sobie z nim poradzić!
Od kilku miesięcy słyszymy o tym, że stan powietrza w Polsce jest tak zły, że pod względem zanieczyszczenia powietrza Polska wyprzeda Pekin. Na niebezpieczne warunki narażeni są szczególnie mieszkańcy miast. Dla przykładu w Krakowie dni wysokiego stężenia szkodliwych pyłów w powietrzu jest aż około 200 w roku! Wiele mówi się o negatywnym wpływie smogu na zdrowie i samopoczucie, ale nie wszyscy wiedzą, jak destrukcyjnie działa także na kondycję i wygląd naszej skóry.
Wpływ zanieczyszczonego powietrza nie zawsze jest zauważalny od razu, jednak jego negatywne skutki dla naszej skóry widoczne są bardzo szybko. Zmiany te są nie tylko odczuwalne, ale także widoczne gołym okiem i to już po kilku dniach. Miejski pył i kurz dotkliwie wysuszają skórę. A powodu zanieczyszczeń, które osadzają się na jej powierzchni, ograniczony jest dopływ tlenu. To wszystko wpływa na jej nierówny koloryt i przedwczesne starzenie. Zmarszczki to jednak nie jedyne zmartwienie - taka ilość zanieczyszczeń zwiększa prawdopodobieństwo występowania alergii skórnych czy trądziku.
Jednym ze sposobów walki z tym problemem mogą być profesjonalne zabiegi w salonach kosmetycznych. Jest to jednak rozwiązanie kosztowne i rozłożone w czasie. Warto też ograniczyć przebywanie poza pomieszczeniami w godzinach szczytu i unikanie dużych, zakorkowanych ulic.
Jak więc na co dzień zadbać o ochronę skóry? Dermatolodzy rekomendują odpowiednią pielęgnację opartą na ochronie, wzmocnieniu i nawilżeniu skóry. Po dniu spędzonym poza domem warto jak najszybciej zmyć makijaż i dokładnie oczyścić twarz, szyję i dekolt.
Podstawą jest codzienne stosowanie odpowiedniego kremu na dzień oraz na noc. Ważne, aby kosmetyki te wielopoziomowo nawilżały skórę, aktywnie odżywiały ją, a także stymulowały do odbudowy warstwy hydrolipidowej. W ekstremalnych przypadkach pomocny może się okazać zwykły krem z dużą ilością witaminy B5 używany przez mamy na całym świecie przy pielęgnacji niemowląt. Doskonale łagodzi on podrażnienia i przyśpiesza naturalne procesy regeneracyjne.
Aby przywrócić skórze dawny blask, należy również regularnie stosować peeling, jednak zdarza się, że drobinki mogą podrażniać osłabioną skórę – dlatego warto skupić się na peelengach enzymatycznych, które nie wymagają dodatkowego tarcia. Są więc bardziej delikatne, ale ich działanie jest bardziej efektywne.
Jak zadbać o resztę ciała? Dobrym rozwiązaniem jest masaż na sucho specjalną szorstką szczotką, który wykonujemy tuż przed prysznicem lub kąpielą. Taki domowy zabieg dodatkowo poprawi ukrwienie w naszym ciele przeciwdziałając cellulitowi i dbając o piękno naszych nóg.